Hej J Jakiś czas temu żyłam na detoksie książkowym, a ściślej rzecz biorąc to zakupowo-książkowym i przez trzy miesiące nie zaopatrywałam się w żade...
Nie mogę adoptować psa - nie mam warunków. - mówiłam. I miałam rację. Nie miałam warunków. Aż w końcu pies zadecydował za mnie - po prostu się znala...