Już pierwszego dnia wycieczki, nie licząc Polski oczywiście, wjechaliśmy na teren drugiego kraju. Łotwa. Nasza trójeczka po raz pierwszy przekroczyła...
Pienińska bibliografia nie jest specjalnie wielka. Chociaż nie, kłamię. Jest, tylko, że są to książki bardzo specjalistyczne - gdybyście byli zainter...
Każdemu z nas zdarzy się zapomnieć o jakimś prezencie, albo nie tyle zapomnieć co bardziej dopiero przemyśleć co byśmy...
Na ulicy Konstancińskiej w Warszawie co dzień około południa można było spotkać pewnego człowieka, który spacerował po osiedlu Sadyba. Wiosną nosił o...