Przyznaję bez bicia, że te puzzle trochę mnie "przeczołgały" i zmęczyły. Nie chodzi, oczywiście o obrazek, bo akurat grafiki Eschera bardzo mi się po...
Kolejny Escher za mną, jednak teraz chyba trochę odczekam, zanim wezmę się za kolejne z dzieł tego artysty. Uwielbiam je, jednak w układaniu nie nale...