Wchodząc do pokoju mojego brata, wydzielonego z części strychu, doznaje się uczucia wejścia do nory Hobbita. Mniej więcej. Skrzętnie pochowane staroc...
O co chodzi z pisaniem "magnez" gdy chodzi o "magnes" pojęcia nie mam, ale zjawisko przybiera już znamiona plagi, ukazując, jak bardzo naród nie ogar...
Dziś kolejne z serii opowiadań o Marcie Bukowskiej. Przeskoczyłam od razu do części #5, pomijając wydarzenia pośrednie, bo tę właśnie część zamierzam...