“- Ale jesteś chamem. Tacy jak ty zazwyczaj kończą jak w kreskówkach, po prostu przewracają się na zwykłej skórce od banana.”
“Ja jestem chamem, głośnym i nieprzyjemnym dla ucha dźwiękiem, ale w połączeniu z tobą, słodką i delikatną, zaczynam grać też w tych spokojniejszych tonach. Wtedy hałas zamienia się w muzykę.”
“- Tacy jak ty są sami dla siebie surogatem dziecka - burknął Chad. - Jesteś tak masakrycznie zaaferowany przerabianiem samego siebie na podobieństwo wyobrażonego wcześniej wizerunku, że nie masz ochoty tracić czasu na formowanie własnego szczeniaka.”