“(...) pojawił się codzienny koszmar nowej kategorii - zmiana klimatu przyniosła coś niegdyś niewyobrażalnego: nieokreślone klęski żywiołowe na taką skalę, że kiedyś przez wieki mówiłoby się o nich w opowieściach ludowych, natomiast dzisiaj przechodzą właściwie niezauważone, przeoczone bądź zapomniane.”