Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "laki doba", znaleziono 3

Ja jestem liberałem. To jedyna partia, do jakiej można dziś należeć, naprawdę niewielka i dobrana, i bez szansy na zwycięstwo. Uwielbiam przegrane sprawy.
-Jaki jest wniosek z tej historii- cierpliwie zapytał kot.
-Że jak się człowiek szybko kręci, może podróżować w czasie? -zaryzykowałam Maja.
- Nie. To znaczy to też, w końcu to logiczne.- Zamyślił się kot. -Przecież Ziemia się kręci wokół siebie i wokół Słońca. Każdy jej obrót wokół osi to jedna doba, a każdy obrót wokół Słońca to jeden rok. Czyli kręcenie się ma bezpośredni związek z czasem.
Następny stracony dzień. Nie działo się nic. Słońce, cykady, strażnicy leniwie łażący między namiotami. Jeno robotnicy dobrani spośród najsilniejszych, a przy tym najmniej sprytnych, kopali z mozołem wał okalający obozowisko. - Eee! Makary. Byczek niechętnie rozwarł powieki. Leżał na wyrze i chyba przymierzał się do popołudniowej drzemki. - A, to ty. Wyszczekany ziomek. Czego tu? - Tyś z Cezarei. - No i co z tego? - Z gęby buchnął mu ten sam smród. Baranina z czosnkiem i przetrawione wino. Skąd, u diabła, ta świnia ma wino? - pomyślał Kalikst. - Chyba, że ma flaki przesiąknięte nim jak stary dzban. A miast krwi barani tłuszcz rozcieńczony białym z Rodos. - Znam tam paru złodziei - rzekł. - Paru mocnych rębajłów. - Taaa.? No coś takiego. - burknął bez zainteresowania osiłek i z zapałem zabrał się za dłubanie patykiem w zębach. - U nas w Konstantynopolu bywał taki jeden. Manuel Chazar. Gadał o tobie.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl