“Jak więc mija życie? Dzień po dniu dzielnie czynimy wysiłki, by utrzymać się w swojej roli w tej upiornej komedii. Jako zwierzęta naczelne, którymi jesteśmy, zajmujemy się głównie utrzymywaniem swojego terytorium i dbaniem o nie, tak by nas chroniło i by nas przedstawiło w korzystnym świetle, wspinaniem się po drabinie hierarchii plemienia i spadaniem z niej oraz uprawianiem nierządu na wszystkie możliwe sposoby – zarówno dla przyjemności, jak i dla obiecanego potomstwa, […] Mówimy o miłości, o dobru i złu, o filozofii i cywilizacji, przywierając do tych szacownych idei niczym głodny kleszcz do wielkiego ciepłego psa.”