“Maskarada lubię nicość która przebrała się za ciebie na czas trwania maskarady ja też noszę strój szyty nie na miarę ubiór do którego nie pasuję przepuśćmy wszystkich niech nas wyprzedzą kiedy pot ma zapach kwiatów czarnego bzu na brzegach porzuconej drogi zakwitł rozchodnik uschłe topole nad jeziorem gdziekolwiek spojrzeć wszędzie tantale posuwamy się w tempie w jakim można wszystkiego zasmakować melancholia nie pozwala nam biec do śmierci w podskokach ”