“"Nie czuję się pocieszony łagodnym uśmiechem Buddy, mocnym słowem Allacha, cierpieniem Syna Cieśli. W głębokich śladach butów odbitych w świeżym śniegu, dostrzegam kres pogoni, zamieć myśli i bezdech człowieka ściganego. Jesteśmy tacy sami, wzdrygamy się przed tortura, rozrywani bombami, tak samo umieramy".”