"Nie czuję się pocieszony łagodnym uśmiechem Buddy, mocnym słowem Allacha, cierpieniem Syna Cieśli. W głębokich śladach butów odbitych w świeżym śniegu, dostrzegam kres pogoni, zamieć myśli i bezdech człowieka ściganego. Jesteśmy tacy sami, wzdrygamy się przed tortura, rozrywani bombami, tak samo umieramy".
Został dodany przez:
LE
@leszczyc
Pochodzi z książki:
Wewnętrznego światła wspólnota
Wewnętrznego światła wspólnota
Zbigniew Mirosławski

Wiersze

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl