“-Dla ciebie, bękarcie, to zwykła mętna chmura. A dla mnie ten tuman jest przejrzysty niczym lustro.
-Współczuję ci -rzekłem serdecznie, ignorując jego pełną jadu pogardę. -Wolałbym widzieć mgłę niż twoją twarz codziennie z samego rana.”
“-Dla ciebie, bękarcie, to zwykła mętna chmura. A dla mnie ten tuman jest przejrzysty niczym lustro.
-Współczuję ci -rzekłem serdecznie, ignorując jego pełną jadu pogardę. -Wolałbym widzieć mgłę niż twoją twarz codziennie z samego rana.”