Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "za i gotta", znaleziono 3

Muzeum Gottland to willa, którą Gott kupił kiedyś jako swój letni dom. Na parkingu, mimo że dzień powszedni - autokary z całego kraju. Na schodach - tłoczą się starsi ludzie. Zdenerwowani, bo wpuszcza się tylko po dwadzieścia osób, co dwadzieścia minut. Przeważają osoby po sześćdziesiątce. Opierają się wzajemnie o siebie, niewielu chce odejść na bok, żeby usiąść na tarasie w kawiarni. Stoją i nerwowo poruszają biletami w zniszczonych pracą dłoniach. Mam wrażenie, że pragną natychmiast wejść do środka. Jakby już, zaraz, chcieli się utwierdzić, że ich życie było w porządku. Kochali Gotta i razem z nim przetrwali w komunizmie. Jeśli on "musiał dotrzymać kroku temu, co jedynie słuszne", to co dopiero my? Znaleźć się w Gottlandzie to jakby zdobyć imprimatur: przeszłość jest OK.
Widział wszystko, co działo się we wnętrzu pana Kotta - tętniące glublanie. Tymczasem powłoka pana Kotta powiedziała
- Uwielbiam Mozarta. Zaraz wam coś puszczę.
Życie to podstępne, krwiopijcze monstrum. Im więcej daje, tym więcej zabiera. W myśl jego pierdolonego, bezdusznego motta quid pro quo zawsze trzeba ponieść barbarzyńsko wysoki podatek od szczęścia.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl