Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "ze on gdyz", znaleziono 6

Co mogę rzec o miłości?
Co mogę rzec o kobiecie?
Że bólu i smutku, i złości
przysparza tylko na świecie.
Gdym odchodził, gdym szedł na bój krwawy,
łzami szkliły się oczy mej żony.
Gdym powrócił, nie dźwignęła się z ławy,
bom bez łupów był i raniony.
Co rzeknę w obronie miłości?
Co dobrego znajdę w niewieście?
Nic i nic, popiół, pustkę srogą
i gorycz, co pali me serce.
Gdym witał dni pośród pysznego bogactwa,
I gdyby moje były cesarskie władztwa,
Mniej niż skrzydło komara ceniłbym swe włości,
Jeśli nie mógłbym ciebie widzieć, o miłości!
Gdyś przyszła, dzień na świecie zagościł,
Zorze przydały Ci jasności.
Słońca jaśnieją jak Twe lice,
Zazdrosne kryją się księżyce.
Kiedy rozchylasz swe zasłony,
Korzy się przed Tobą świat zdumiony,
A gdy w pokoju znikasz swoim,
Ziemia się łzami rosy poi.
Na wskroś mnie przenika obraz twój widziany we śnie,
Ale w dal odpływa rychło i ginie niewcześnie.
To tęsknota sercu memu przybliża cię właśnie.
Ale czemuż blask spojrzenia twojego mi gaśnie?
O, nie odchodź - tyś jest przecież światłem mego oka -
Gdyś daleko ode mnie, wszystko tonie w mrokach.
Powiecie, żem jest wariat, lecz przysiąc jestem gotów: Porządny kot nie mniej niż trzy imiona ma Gdyś czasem spostrzegł, że w głębokiej medytacji Twój albo inny kot w dal patrzy w zamyśleniu To wiedz: ta kontemplacja jest z jednej zawsze racji: On myśli, myśli, myśli, myśli o Tamtym swym Imieniu, O swym zmyślnym, wymyślnym, przemyślnym, Niedomyślnym, Utajonym, niedosięgłym, najbardziej własnym Imieniu.
Dziś obaj siorbali stygnącą kawę. Jano trzymał szklankę w lewej ręce. Wszystko, co wymagało precyzyjnego i mocnego chwytu, robił lewą. Kolejni znajomi w długie schroniskowe wieczory próbowali wyciągnąć z niego mrożącą krew w żyłach górską opowieść o wypadku i amputacji, a otrzymywali wspomnienie z dzieciństwa.
Niezmiennie dziwiła Dyzmę rzetelność opowieści. Szczegóły nie zmieniały się o jotę.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl