“A ja wciąż oniemiały siedzę na ziemi i czuję się tak, jakbym zabił człowieka. Kolegę ze studiów.
Tak naprawdę to przecież nie ja pociągnąłem za spust.
Ale nie przeszkodziłem mu się zabić.
To prawie tak, jakbym sam strzelił.”
“A ja wciąż oniemiały siedzę na ziemi i czuję się tak, jakbym zabił człowieka. Kolegę ze studiów.
Tak naprawdę to przecież nie ja pociągnąłem za spust.
Ale nie przeszkodziłem mu się zabić.
To prawie tak, jakbym sam strzelił.”