“Babcia nazywała mnie swoją własną małą syrenką, bo nigdy nie chciałam wyjść z wody. Chciałam mieszkać w oceanie i śpiewać na brzegu, nawet zimą, kiedy fale zamarzały w lodowe rzeźby.”
“Sprawdziłam termometr, wskazywał osiemnaście stopni na minusie. Ostatni raz taką zimę widziałam w dzieciństwie. Cóż, chciałam mieszkać na Suwalszczyźnie? To mam. Wszak to biegun zimna.”