jazz i blues (głownie to B.B Kinga,Niny Simone i Ray'a Charles'a) tego można słuchać na doła i na dobry humor, ach muszę czegoś sobie posłuchać:-)
A może po prostu lubicie chodzić do kina nie zaprzątając sobie głowy takimi sprawami?
Wolę wcześniej przeczytać książkę, a dopiero potem wybrać się do kina na ekranizację lub wypożyczalni po film.