Hah, temat bardzo fajnie pomyślany ;D "Grób pokrywały plamy i pęknięcia, nad nim wznosił się nagrobek, z którego wyrastał bezgłowy anioł, którego sz...
Każda próba „połączenia” stawała się dla Crane’a istnym Dantejskim Inferno, gdzie miejsce diabłów zajął nieprzedestylowany ból, niczym igła do lobotom...