Tak jak Ida pisala, jesli ktos ma sklonnosc do popadania w nalogi nie powinien czytac ksiazki o przyjemnosciach wynikajacych z brania narkotykow.
a ja zaczalem czytac 'ani slowa prawdy' jacek piekara :) i zapowiada sie o duzo ciekawiej niz 'niegrzeszny mag' debskiego.