Jako małe pacholę czytywałem wszystko co wpadło mi w ręce, a najczęściej były to wydawane przez firmę TM SEMIC komiksy o amerykańskich superherosach c...
Wokół siebie miało liczne kubeczki po lodach i jogurtach, a w nich ołówki, kredki, flamastry, długopisy, zakreślacze, cienkopisy, gumki, linijki, ekie...