Zoe nie pragnie niczego więcej, jak tylko opowiedzieć światu tragiczną historię Marshy i wsadzić jej zabójcę za kratki.
Po skończeniu pieczenia wyjmujemy chlebek i studzimy na kratce.
{Przepraszam ogromnie za brak wczorajszej kratki, jestem ostatnio nieprzytomna, to się musi skończyć.}
Na głowie obszarpana mycka w kratkę, na szyi czerwona apaszka, wywinięta nonszalancko i zawadiacko.