. 😇 Punkt trzeci będzie dla mnie najtrudniejszy do zrealizowania...
Otóż to jest tak: budzę się podekscytowana fajowym snem (i nie mówię o snach erotycznych, tylko "przygodowych") - gotowym tematem na powieść.
Moja mlodsza córka ma trzy lata i prosi żebym jej poczytała przed snem.
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Dziewięć żyć Chloe King.
I to nie zwykłego, skórzanego bata karpackiego górala ale z ognistego, płonącego płomieniem z Udun, kolczastego bicza samego imć Balroga.