Sporo czasu na czytanie :) Moja lipcowa lista liczy sobie 15 książek: 1.
Co oczywiście nie oznacza, że nie będę czytała kolejnych takich, w końcu nikt nie powiedział, że ma być tylko po jednej, prawda?
Pijemy razem kwiatowy nektar, czytamy gazetę „Kraina Elfów” i spisujemy ich opowieści.
Z jednej strony szkoda, a z drugiej - więcej czasu na czytanie.
Zamykam moja domową szkołę do odwołania, jutro wypisuje świadectwa moim małym dzięciołom i urządzam studniówkę.