Wtedy spostrzegliśmy wszyscy, jak ciało dziewki się wydłuża; jak jej ręce i nogi przekształcają się w pajęcze odnóża; jak jej twarz, tak przecież uroc...
Potwór tymczasem w pełni wykorzystał swoje nowe ciało i uciekł między chmury, które gęsto spowijały wierzchołek góry.
Moją dłoń bezwiednie zacisnęła się na rękojeści miecza - prezentu od Gussa.
Lysandra chwyciła w śliskie od potu dłonie dwa krótkie miecze i ruszyła do przodu, próbując choćby z grubsza ocenić swoją rywalkę.
Łucznicy złożyli ciało na kamieniu jakby specjalnie ułożonym tam w tym celu.
Piękny to poranek, kiedy budzisz się obok żółtookiego, białowłosego najemnika, który przytula swój miecz i koło kaczuszki...
Chciałem walczyć, naprawdę chciałem, ale moje nieruchome ciało miało to w dupie.