Zbierając myśli, pofolgowała ciału, chociaż zazwyczaj przypominała napiętą strunę; za czasów jej młodości panny nie zakuwano w gorsety, majestatycznej...
Chyba się starzeje, bo ta robota zaczyna mnie przytłaczać. - Domyślam się, że ta sprawa, tak jak wszystkie poprzednie, nie cierpi zwłoki?