Jordi Sierra i Fabra "Truskawkowe pola" 3.
Jego bark lekko musnął ramię jasnowidza.
Słowa i gesty następowały po sobie wśród pomysłowej monotonii, taniec tarantul na zalanej księżycem podłodze, powolne, lepkie wykorzystywanie ech." - ...
Wyczuwałem go tuż za granicą pola widzenia, jakby czaił się za moimi plecami.