Choć saga pani Meyer mnie urzekła, muszę to przyznać, choć z bolącym sercem, jednak pani Rowling ma o niebo lepszy styl.
bardzo :) 4 tomy, dosc grube, ale czyta sie jednym tchem... pratkycznie gdyby nie to ze do pracy czlowiek chodzic musi to poszloby mi kilka razy szyb...