Zima przyszła i odeszła niespodziewanie.
Ale to, co było błogosławieństwem, kiedy rodzili się chłopcy, stawało się przekleństwem, jeśli matka powiła dzieci różnej płci.
Ale teraz czuł się już mężczyzną i była dopiero jesień, a nie zima, więc zmusił się, żeby iść do swojego pokoju wolnym krokiem.