Wydawnictwo W drodze założyli dominikanie, których dewizą jest "głosić wszystkim, wszędzie i na wszelkie możliwe sposoby". Jednym z tych sposobów głoszenia jest oficyna wydawnicza oraz miesięcznik. Powstały one w czasach "głębokiej komuny", reglamentacji wolnego słowa i szalejącej cenzury. W drodze stwarzało wówczas jedną z niewielu możliwości wymiany myśli i publikacji dzieł nie tylko z zakresu duchowości i teologii, ale także filozofii, spraw społecznych, kultury, literatury. Właśnie W drodze jako pierwsze w kraju wydawnictwo publikowało opowiadania Gustawa Herlinga-Grudzińskiego czy dramaty Szekspira w świetnym przekładzie Stanisława Barańczaka.
Wierni tej samej wrażliwości umysłu i serca, co nasi poprzednicy, dokładamy wszelkich starań, by myśleć o teraźniejszości i przyszłości. Opatrzeni w słowo wędrujemy z nim, by wyjść naprzeciw każdemu, kto jest w potrzebie i czeka na uczciwą podpowiedź - na dobre i ożywcze słowo. Jako wydawnictwo mamy swoje pomysły i ambicje, marzenia i cele. Ale potrzebna nam jest zdolność rozglądania się wokół, by nie przeoczyć człowieka. On stanowi jedyną rację naszej dominikańskiej misji. Pozostajemy więc w ciągłym zmaganiu się ze słowem i o słowo "W drodze" - tym samym i ciągle nowym.