Adam z ArKham
@Adam_z_Arkham
1 obserwowanych.
Kanapowicz od 2 lat.
Ostatnio tutaj 4 dni temu.
Adam_z_Arkham
Napisz wiadomość
Obserwuj
1 obserwowanych.
Kanapowicz od 2 lat.
Ostatnio tutaj 4 dni temu.
wtorek, 12 marca 2024
Moja pierwsza wideo-recenzja jaką popełniłem w swoim życiu :)
Na początek wybrałem pierwszy tom mojej ulubionej serii Herezja Horusa, "Wywyższenie Horusa" autorstwa Dana Abnetta.
Książka wydana w 2007 roku przez Copernicus Corporation, czyli dość dawno.
Dzisiaj można kupić nowe wydanie od tego wydawnictwa.
Można jeszcze gdzieniegdzie spotkać wydanie w oprawie półtwardej wydawnictwa pod tytułem "Czas Horusa" wydaną przez wydawnictwo Fabryka Słów w 2012 roku. Jest to pierwszy tom całej serii zatytułowanej Herezja Horusa, ale także pierwszy tom z trylogii wprowadzającej, otwierającej w całą serię. Wg mnie jest to pozycja obowiązkowa jeśli chce się zacząć przygodę z serią.
Głównym bohaterem książki jest kapitan kompanii Adeptus Astartes (Kosmicznych Marines) legionu Wilków Luny Garviel Loken, który w wyniku śmierci członka osobistej rady Prymarchy Horusa (Kwadry) zostaje jej nowym członkiem. I to z jego perspektywy poznajemy wydarzenia na najwyższym szczeblu władzy.
Poznajemy Prymarchę, przebieg krucjaty i najważniejsze wydarzenia w historii legionu jego oczami.
Sama akcja książki dzieje się w 31 tysiącleciu. Ludzkość jest prowadzona przez Imperatora ku gwiazdom. Od 200 lat prowadzi krucjatę mającą na celu odbudowanie niegdysiejszego imperium ludzkości, zjednoczenie ludzkich kolonii rozsianych po galaktyce.
W momencie jej największych osiągnieć, Imperator opuszcza krucjatę i udaje się na Terrę (Ziemię) w celu podjęcia prac nad drugim bardzo ważnym projektem, nim jednak to uczynił mianował jednego ze swych synów swym zastępcą który miał kontynuować krucjatę i nadał mu tytuł Mistrza Wojny.
Wybór padł na Horusa jako najbardziej doświadczonego i zasłużonego pośród osiemnastu synów.
Historia w książce zaczyna się właśnie od tego momentu, kiedy Horus już bez swego ojca rozpoczyna dalszą drogę i obserwujemy to oczyma Garviela Lokena.
Książka jest napisana bardzo fajnie, narracja nie jest zbyt szybka, ale też nie za uboga w treść. Mamy opisy ciężkich zmagań i bitew, ale także i bogate dialogi, czasem dające do myślenia.
Każda z postaci jakie tam występują dostaje swój czas, dzięki czemu możemy je poznać, a nawet się z nimi zaprzyjaźnić.
Kawał dobrej lektury.
Gorąco polecam nie tylko fanom świata Warhammera 40,000
#herezjahorusa#warhammer40k
Komentarze
