Szczegół, czcionka tytułu reprodukcji Klimta wydobywa z mej pamięci jedno z
dziwniejszych wspomnień.
Butelkę przywiózł z Pragi mój brat, miłośnik rzeczy mało znanych i obrosłych legendą. Spróbowaliśmy degustacji na sposób francuski. Z lodowatą wodą w stosunku jeden do trzech. Wielokrotnie...
Poczułam nuty piołunu, anyżu, kopru włoskiego i hyzopu. Coraz szybciej wiru...