O, tego Fela i Tolę kupiłam za 5 zł, to i dla siebie. Te ksiązeczki są ponoć ciekawe i dzieci lubią. Dla młodszych są trzy, ale już wolę nie kupowac od razu serii, bo muszę sprawdzić, czy Szymonkowi się spodoba.
...
Już jakiś czas temu mi się przewinęła w ofertach w serwisie sprzedażowym.
Ale mi się udało zarezerwowac. Hura
Kupilam dziecku Felka i Tolę za piątaka, to i sobie za 8 o to:
Ciekawy tytuł....
O Fronczewskim ciekawa.
Tulipanowa gorączka powinna mieć podtytuł " Autobiografia bagatelki" 😆. No bo lubisz tulipany
Ten Larry mnie ciekawi
Jak widzę na Na kanapie to i ja też. Ale że zapomniałam, to kupiłam obie. Mocno się z nich cieszę, będą stały obok Cabre i Flanagana. No to zaszczytna półka.
Gratuluję. Kto był Mikołajem?
Luźnych gumek w spodniach i pojemnych zamrażarek.
To my idziemy wcześniej spać. Jak byłsm młoda to też lubiłam pospać. Teraz po dniu krzątaniny wieczorem wolę obejrzeć coś miłego
A na czytsnie od 3 lat muszę wstać o 5 lub 6 rano. Bo inaczej nie ma kiedy.
U mojej kolezanki na wlasne oczy widzialam jak kor wlazl na czubek i zlazł bez szkody dla choinki. A my poodpoczywaliśmy. Trochw glupia byłam ze dziecku wybrałam trzy zestawy klocków, w tym drewniane 210 sztuk. Bo teraz jest dużo sprzątania.
Tutaj, w moim regionie Mikołaj załatwia oba terminy. Tylko że teraz zostaeis pod choinką. 6 go prxychodzi we własnej osobie.
Ja inaczej nie lubię. Po msmie to mam. Tato i brat jedli bez chleba. Mąż tez bez. Na imprezach to kuzynka spod granicy tak jada i żona kuzyna z Poznania. Ponoć to dziwny zwyczaj.
Chodzi mi, że tobie chyba zięć wybierał, bo autorzy s-f. My powiedzieliśmy synowi, że od Mikołaja, ale nie przebuersliśmy się.
Oj, ten Jezus to chyba Bartłomiej, sądząc po autorach...
Achebe to nigeryjski pisarz. Jedna z jego ksiązek na platformach używanych rzeczy chodzi po 160 zł. Ta akurat byla tania, ale jedna na cała platforme. A to drugie to pani też sprzedawała. To jskieś filozofie i przrmyslenia Czecha. Oni są zawsze odjazdowi, więc pomyslalam ze ciekawa.
To i ja tu złożę wszystkim zyczenia swiąteczne.z ksiązEk to kupiłam sobie dwie fajne. A ozdoby, które zrobilam, pokażę na blogu.
Wesolego obzarstwa
Ps. Piszcie kto tak jak ja jada gołąbki z chlebem?
Chyba czytałam. Natomiast połknęłam wszystkie części z Myronem. Myślalam ze jest jakaś nowa