Międzynarodowy Dzień Kubusia Puchatka – poznaj ciekawostki o najsłynniejszym misiu!

Autor: dominika.nawidelcu ·2 minuty
2020-01-18 8 komentarzy 1 Polubienie
Międzynarodowy Dzień Kubusia Puchatka – poznaj ciekawostki o najsłynniejszym misiu!
Chyba każdy kojarzy sympatycznego misia z ogromną słabością do miodu. A wiecie, że dziś przypada jego święto? Tak, dokładnie 18 stycznia 1882 roku urodził się pisarz Alan Aleksander Milne, autor Kubusia Puchatka. Właśnie dlatego to właśnie teraz obchodzimy święto misia o małym rozumku. Przy okazji Międzynarodowego Dnia Kubusia Puchatka zapraszamy na zbiór ciekawostek o tym niepozornym ulubieńcu maluchów.

1. Kubuś Puchatek ma… już 92 lata! Dokładnie tyle czasu minęło od publikacji pierwszej książki opisującej jego przygody.

2. Inspiracją do stworzenia misia była maskotka, którą otrzymał syn Milne'ego, Christopher Robin.

3. W oryginale sympatyczny Kubuś nosi imię Winnie The Pooh. Jednak początkowo pluszak Christophera nazywał Mr Edward Bear (Pan Edward Niedźwiedź). Podczas wizyty w zoo chłopiec zachwycił się niedźwiedzicą Winnie (stąd Kubuś ma żeńskie imię). A Pooh? Tak nazywał się łabędź, którego zobaczył na rodzinnych wakacjach. I tak powstało imię Winnie The Pooh.  

4. Polskie określenie Kubuś zawdzięcza pierwszej tłumaczce A. A. Milne, czyli Irenie Tuwim, która była siostrą Juliana Tuwima.

5. Jednak Kubuś Puchatek to nie jedyne określenie. Adamczyk-Garbowska przełożyła jego imię na język polski inaczej. Ponoć określenie Fredzia Phi-Phi jest dużo bardziej bliskie oryginałowi. Co o nim myślicie?

6. W ilu językach można czytać Kubusia Puchatka? Aż w 46! Na Węgrzech poznacie go jako "Micimackó", w Danii "Peter Plys", w Norwegii "Ole Brumm", w Niemczech "Pu der Bär", a na naszych Kaszubach "Miedzwiôdk Pùfôtk".

7. Jeśli chcielibyście zobaczyć, jak wyglądały pluszowe inspiracje do bajki, to znajdują się one w York Public Library. Niestety nie wszystkie! Maleństwo zgubiło się Christopherowi jeszcze w latach 30. XX wieku. Z kolei Sowa i Królik to osobisty wkład ilustratora, który tymi postaciami chciał ubarwić opowieść.

8. A skoro już o rysowniku mowa, to autorem ilustracji jest Ernest Shepard. Co ciekawe, tak bardzo zależało mu na stworzeniu obrazków, że osobiście dostarczał do domu autora pierwsze szkice. W końcu udało mu się przekonać do siebie pisarza i… później tego żałował. Pomimo tego, że tworzył wiele innych ilustracji, kojarzony był wyłącznie z tym jednym zleceniem.

9. Słodkiego życia nie miał również Christopher. Syn nie był zachwycony tym, że ojciec potraktował go jako pierwowzór Krzysia. W swoich autobiografiach (których wydał aż trzy) opowiada o zarówno szkolnych nieprzyjemnościach, jak i życiu w cieniu bajki.

10. Jednak ostateczny wizerunek Kubusia został stworzony przez Stephena Slesingera. Odkupił on od autora prawa do postaci misia za cenę 1000 dolarów i… udział 2/3 w przyszłych zyskach. Aż chciałoby się powiedzieć „miodzio”.

11. Pamiętacie grę, w która bawił się Kubuś Puchatek? Nazywała się Misie-Patysie i polegała na wrzucaniu patyków do strumyka z jednej strony mostu, a potem sprawdzaniu czy wypłynęły z drugiej. Jeśli czujecie, że bylibyście dobrzy w tej kategorii, to mamy dla was wiadomość… można wziąć udział w mistrzostwach gry Misie-Patysie!

Muszę przyznać, że uwielbiam Kubusia Puchatka, a moja miłość do niego wcale nie minęła z wiekiem! Która z ciekawostek zaskoczyła was najbardziej? A może sami możecie dodać coś do naszej listy? Piszcie! 



× 1 Polub, jeżeli artykuł Ci się spodobał!

Komentarze

@ksiazkiagi
@ksiazkiagi · prawie 5 lat temu
Na studiach robiłam prezentację na temat A.A. Milne i "Kubusia Puchatka", więc te ciekawostki znałam. Ale co do imienia Winnie the Pooh, to chyba w tym artykule jest błąd - z tego co pamiętam ta niedźwiedzica z ZOO miała na imię Winnie, a Pooh to łabędź ;).
Co do drugiego polskiego tłumaczenia, gdzie Kubuś jest zastąpiony Fredzią Phi-Phi, to moim zdaniem, chociaż to bliższe oryginałowi, to w języku polskim jest zupełnie nietrafione, dlatego, że miś, mimo iż nosi żeńskie imię, to jest rodzaju męskiego. Przez to, pojawiają się tam zdania, typu: "Fredzia zrobił", co według mnie brzmi dość karykaturalnie. Mimo iż ogólnie nie lubię zmian imion przy przekładach, to ten Kubuś, z tłumaczenia pani Tuwim, jest dobrym kompromisem i jak widać, większość pochwyciła go bez zbędnych komentarzy ;)
× 4
@ksiazkiagi
@ksiazkiagi · prawie 5 lat temu
PS Widzę, że artykuł został poprawiony ;)
@Wiesia
@Wiesia · prawie 5 lat temu
Obchodzę urodziny razem z Kubusiem Puchatkiem. Fajnie dzielić ten dzień z takim solenizantem. Kubuś zawsze urzekał i będzie urzekał trafnymi, mądrymi powiedzeniami. 
Ten słodki amator miodku bawi i uczy. 
Kochamy go wszydcy niezależnie od wieku. ♥️♥️♥️
× 3
@katapika
@katapika · prawie 5 lat temu
Wszystkiego najlepszego! Samych słodkości 😉
× 3
@Wiesia
@Wiesia · prawie 5 lat temu
@katapika bardzo dziękuję 💗 
× 2
@Moncia_Poczytajka
@Moncia_Poczytajka · prawie 5 lat temu
Ale fajna data - rocznica mojej studniówki :))) 
Wszystkiego najlepszego i 💯 lat dla Ciebie. A misiowi to chyba należałoby życzyć przynajmniej 200. 😉
× 1
@Possi
@Possi · prawie 5 lat temu
Wszystkiego dobrego, samych smakowitych lektur jak kubusiowy miodek i dużo zdrowia! :D

× 2
@Wiesia
@Wiesia · prawie 5 lat temu
Bardzo dziękuję wszystkim za miłe słowa, fajnie mieć urodzinki z misiem 🐻 
🥳
× 1
@Tanashiri
@Tanashiri · prawie 5 lat temu
Spóźnione 100 lat! 😘 fajnie mieć urodziny razem z najsławniejszym misiem, w dodatku przeuroczym. Ja też uwielbiam Kubusia 😆
× 1
@Moncia_Poczytajka
@Moncia_Poczytajka · prawie 5 lat temu
Miś o małym rozumku wciąż moim przyjacielem jest :) A mój syn to Krzyś i też lubi misia. :)
× 2
@Mirka
@Mirka · prawie 5 lat temu
Uwielbiam Kubusia Puchatka i jego mądrości :)
× 2
@Possi
@Possi · prawie 5 lat temu



Mnie miłość do tego misia chyba nigdy nie minie, zawsze trzeba mieć w sobie trochę dzieciaka :D. 
Jak miałam roczek dostałam Kubusia Puchatka na urodziny, niedługo mój miś będzie miał 21 lat :). 
I dobrze się trzyma :). 
Świetne ciekawostki :). 
× 1
@gloria11
@gloria11 · prawie 5 lat temu
Uwielbiam Puchatka naprawdę bardzo mocno <3 Myślę, że jest świetnym poprawiaczem humoru. No i fajnie, że zebrałaś w jednym poście tak dużo faktów. Dalej jednak nie jestem przyzwyczajona do Fredzi Phi-Phi, może to kwestia brzmienia, ale kojarzy się mi to z jakąś małą zołzą... Taką jak na przykład Mała Mi z Muminków :) Nie, Fredzia jest dla mnie absolutnym niewypałem!
@Anna30
@Anna30 · prawie 5 lat temu
Moja ulubiona książka, która stała się również moją z lepszych dobranocek. Tu każdy mógł mieć swojego ulubionego bohatera. 
© 2007 - 2024 nakanapie.pl