Polska malarka, portrecistka i autorka ilustracji książkowych.
Urodziła się w domu o bogatych tradycjach kulturalnych i naukowych. Jej babką była Wanda Monné muza i narzeczona Artura Grottgera. Jej ojciec, Wacław Wolski to inżynier, wynalazca, jeden z pionierów polskiego przemysłu naftowego, autor prac z dziedziny logiki matematycznej, poliglota. Aniela była najmłodsza z pięciorga rodzeństwa; jej siostrą była poetka Beata Obertyńska.
Edukację otrzymała w domu. Jednym z jej nauczycieli był rysownik, filozof i psycholog Władysław Witwicki/ Zdolności artystyczne Leli Wolskiej dostrzeżono wcześnie. Pierwszą wystawę miała w wieku lat dziewięciu. 54 jej prace plastyczne zostały wówczas przedstawione w lwowskim Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych. Ponieważ jej domowa edukacja nie została zakończona egzaminem maturalnym, studia z historii sztuki na lwowskim Uniwersytecie Jana Kazimierza podjęła jako wolny słuchacz.
9 lutego 1924 r. wyszła za mąż za Michała Pawlikowskiego, pisarza i wydawcę, i zamieszkała w jego rodzinnym majątku Medyka pod Przemyślem. Mieli razem trzy córki i syna. Wiele czasu spędzała też w zakopiańskim Domu pod Jedlami, według projektu Stanisława Witkiewicza. Mając intensywne wsparcie męża kontynuowała studia malarskie – także jako wolny słuchacz – w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych.
W pierwszych dniach II wojny światowej wywiozła z Medyki swoich czworo dzieci do Lwowa. W maju 1940 r., już po pierwszej fali wywózek Polaków ze Lwowa na Syberię, udało się jej uzyskać pozwolenie na wyjazd wraz dziećmi do Generalnego Gubernatorstwa. Stamtąd w kwietniu 1942 r., dzięki staraniom męża, który w tym czasie przebywał w Rzymie, wyjechała z dziećmi do Włoch.
Tam zarabiała na utrzymanie rodziny malując portrety włoskich arystokratów i przebywających we Włoszech dyplomatów. Także w Londynie, dokąd wraz z mężem i dziećmi wyjechała pod koniec 1946 r., malowanie przez nią portretów na zamówienie było podstawą bytu rodziny. W latach 50. stała się jedną z najpopularniejszych portrecistek Wielkiej Brytanii. W 1955 r. w londyńskiej Parsons Gallery odbyła się jej wielka indywidualna wystawa, która stała się dużym wydarzeniem kulturalnym nie tylko wśród brytyjskiej Polonii. Pracę kontynuowała do końca życia mimo utraty wzroku w jednym oku.