Kai Bird
Zostań fanem autora:

Kai Bird

Autor, 73 lata 5 czytelników
8.2 /10
5 ocen z 1 książki,
przez 5 kanapowiczów
Urodzony 2 września 1951 roku w USA (Eugene, Oregon)
Kai Bird jest amerykańskim pisarzem i publicystą, najbardziej znanym ze swoich prac dotyczących bombardowań atomowych w Hiroszimie i Nagasaki, stosunków politycznych Stanów Zjednoczonych i Bliskiego Wschodu oraz biografii osób politycznych.

Książki

Oppenheimer. Triumf i tragedia ojca bomby atomowej
2 wydania
Oppenheimer. Triumf i tragedia ojca bomby atomowej
Kai Bird, Martin J. Sherwin
8.2/10

Nagrodzona Pulitzerem, wybitna biografia ojca bomby atomowej Po zrzuceniu przez Amerykanów bomby atomowej na Hiroszimę, Robert Oppenheimer okrzyknięty został najsłynniejszym naukowcem swego pokoleni...

Amerykański Prometeusz Triumf i tragedia Roberta Oppenheimera
Amerykański Prometeusz Triumf i tragedia Roberta Oppenheimera
Martin J. Sherwin, Kai Bird

"Jest to pierwsza pełna biografia J. Roberta Oppenheimera - ""ojca bomby atomowej"". Był on najsławniejszym fizykiem swojego pokolenia, jednym z najbardziej podziwianych, najczęściej cytowanych i pyta...

Cytaty

Proszę zauważyć, że dopóki nie pojawiła się broń atomowa, nigdy nie czuliśmy histerycznego lęku przed żadnym narodem.
Pod koniec lat pięćdziesiątych amerykańskie zapasy broni jądrowej zwiększyły się z około 300 do blisko 18 tysięcy głowic i bomb jądrowych. W ciągu następnych pięćdziesięciu lat Stany Zjednoczone wyprodukowały ponad 70 tysięcy bomb i głowic jądrowych, a na programy budowy broni jądrowej wydały oszałamiającą kwotę 5,5 biliona dolarów. Po latach wiemy - a było to jasne już wówczas że decyzja o budowie bomby wodorowej stała się punktem zwrotnym W rozkręcaniu spirali zbrojeń zimnowojennych.
W sierpniu 1945 roku, twierdził Blackett, Japończycy byli już pokonani, a bomba atomowa miała zapobiec udziałowi Rosji w powojennej okupacji Japonii. Można sobie jedynie wyobrażać - pisał - pośpiech, z jakim dwie bomby jedyne istniejące zostały przetransportowane przez Ocean Spokojny, by można je było zrzucić na Hiroszimę i Nagasaki. Chodziło o pewność, że Japończycy poddadzą się tylko siłom amerykańskim.
(...) Rosjanie to dumni ludzie. Mają dobrych fizyków i wielkie zasoby. Być może, będą musieli obniżyć stopę życiową, lecz zrobią wszystko, by mieć wiele bomb atomowych tak szybko, jak to możliwe.

Komentarze