Błażej Przygodzki
Zostań fanem autora:

Błażej Przygodzki

Autor, 48 lat 15 czytelników
6.9 /10
18 ocen z 4 książek,
przez 14 kanapowiczów
Urodzony w 1975 roku w Polsce
Scenarzysta (autor m.in. scenariusza do kilku odcinków serialu Licencja na wychowanie, TVP), dziennikarz, pisarz (zadebiutował powieścią obyczajową pt. Dzienniki samobójców, 2012).
Pochodzi z Wrocławia, współpracuje z największym niezależnym producentem programów telewizyjnych w Polsce, firmą ATM.

Książki

Z chirurgiczną precyzją
Z chirurgiczną precyzją
Błażej Przygodzki
6.4/10
Cykl: Komisarz Niedźwiecki, tom 1

Thriller medyczny mocno osadzony w polskiej popkulturze. Błażej Przygodzki krąży po Wrocławiu "Z chirurgiczną precyzją". Historia zaczyna się jak thriller Hitchcocka: biznesmen zostaje napadnięty i po...

Niech strawi cię płomień
2 wydania
Niech strawi cię płomień
Błażej Przygodzki
7.8/10
Cykl: Komisarz Niedźwiecki, tom 2

Druga część cyklu z komisarzem Niedźwieckim w roli głównej W nocy ktoś włamuje się do domu dobrze sytuowanego malarza Nikodema Patockiego – zabija go, a żonę Marlenę rani na tyle dotkliwie, że ta ...

Dziennik samobójców
2 wydania
Dziennik samobójców
Błażej Przygodzki
6.3/10

Wrocław, schyłek PRL-u. Grupa przyjaciół ślubuje, że gdy pierwszy z nich skończy 35 lat, wspólnie odbiorą sobie życie. Mija czas, młodzi ludzie tracą ze sobą kontakt i zapominają o przyrzeczeniu. Tym...

Zaczarowane przygody Tosi i Franka
Zaczarowane przygody Tosi i Franka
Błażej Przygodzki
7/10
Seria: Tosia i Franek

Zbiór ciepłych i pozytywnych opowiadań z życia pewnego rodzeństwa. Tosia i Franek przeżywają fascynujące przygody... A wszystko dzięki niezwykle bujnej wyobraźni, która sprawia, że dzieci podróżują...

Niesamowity świat Tosi i Franka
Niesamowity świat Tosi i Franka
Błażej Przygodzki
Seria: Tosia i Franek

Zbiór ciepłych i pozytywnych opowiadań z życia pewnego rodzeństwa. Tosia i Franek przeżywają fascynujące przygody... A wszystko dzięki niezwykle bujnej wyobraźni, która sprawia, że dzieci podróżują p...

Cytaty

Ojciec szybko znalazł wspólną cechę Polaków i Bułgarów: przedstawiciele obu narodów kochali imprezy i uważali swój kraj za pępek świata.
Chwilę później zaliczał już na swoim czerwonym skuterze kolejne kilometry wrocławskich dróg. Zręcznie lawirował między samochodami, mijając zakorkowane miasto. Koledzy sprezentowali mu na urodziny kask z przyczepioną na górze bańką, czyli policyjnym kogutem. Dowcipkowali, że będzie teraz oficjalnie ścigał bandytów, jak to nazwali, policyjnym pierdolotem. Niedźwiecki nic sobie nie robił z docinków kumpli. Dwa kółka
dawały mu wolność. Nawet jeśli pachniały chińskim plastikiem.
Właśnie kończył się trzeci rok studiów, tymczasem ona nie spotkała jeszcze na uniwerku ani jednej bratniej duszy. Owszem, było z kim pogadać, ale to wszystko. Facetów od małych dzieci różnił jeden atrybut: mieli przyrośnięte do dłoni puszki taniego piwa. Dziewczyny (zwłaszcza te przyjezdne) marzyły tylko o tym, żeby jak najszybciej wyjść za mąż, a potem kupić na raty dwupokojowe mieszkanie w dobrej dzielnicy Wrocławia.
Zmarszczył czoło na wspomnienie celowo zepsutych serwisów i wciągnął w nozdrza zapachy ze stołówki znajdującej się na parterze. Pomidorowa na rozgrzewkę, a panierowany schabowy na drugie. Szefowa kuchni, która pamiętała czasy złapania Marchwickiego, była bardziej konserwatywna niż prawicowa partia, a jej książka kucharska nie miała więcej niż dwie strony. Tak czy inaczej, wolałby teraz zjeść przypalonego kotleta i wodniste ziemniaki, niż jechać skuterem na Nowy Dwór, aby porozmawiać z matką mężczyzny znalezionego na basenie. Żeby tylko nie zapomniał wziąć odznaki. Niektórzy nie wierzą, że jest oficerem policji. Tylko gdzie ona jest? Westchnął ciężko i zaczął rozglądać się po pokoju.

Komentarze