Zmarszczył czoło na wspomnienie celowo zepsutych serwisów i wciągnął w nozdrza zapachy ze stołówki znajdującej się na parterze. Pomidorowa na rozgrzewkę, a panierowany schabowy na drugie. Szefowa kuchni, która pamiętała czasy złapania Marchwickiego, była bardziej konserwatywna niż prawicowa partia, a jej książka kucharska nie miała więcej niż dwie strony. Tak czy inaczej, wolałby teraz zjeść przypalonego kotleta i wodniste ziemniaki, niż jechać skuterem na Nowy Dwór, aby porozmawiać z matką mężczyzny znalezionego na basenie. Żeby tylko nie zapomniał wziąć odznaki. Niektórzy nie wierzą, że jest oficerem policji. Tylko gdzie ona jest? Westchnął ciężko i zaczął rozglądać się po pokoju.
Został dodany przez: @Vernau@Vernau
Pochodzi z książki:
Z chirurgiczną precyzją
Z chirurgiczną precyzją
Błażej Przygodzki
6.4/10
Cykl: Komisarz Niedźwiecki, tom 1

Thriller medyczny mocno osadzony w polskiej popkulturze. Błażej Przygodzki krąży po Wrocławiu "Z chirurgiczną precyzją". Historia zaczyna się jak thriller Hitchcocka: biznesmen zostaje napadnięty i po...

Komentarze