Michał Jan Chmielewski
Zostań fanem autora:

Michał Jan Chmielewski

Autor 21 czytelników
7.0 /10
32 oceny z 5 książek,
przez 23 kanapowiczów
Rocznik Czernobyla, dziecko lat dziewięćdziesiątych. Pisał teksty dla kilku gazet zachodniopomorskich i wielu zinów internetowych (Esensja, Action-mag, Elephantshoe). Pragnie wszystkiego naraz i dlatego rzadko kiedy udaje się mu coś ukończyć. „Zrobiłbym coś złego” jest jedną z tych rzeczy.

Książki

Złe
2 wydania
Złe
Michał Jan Chmielewski
9/10

„Wystarczy, by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje” – Edmund Burke Baskin Zachodnie, miasteczko na polskim wybrzeżu, wydaje się zbyt małe, aby pomieści całe zło, jakie się w nim dzieje. ...

Indygo
Indygo
Michał Jan Chmielewski
7.2/10

Dwoje nastoletnich przyjaciół. Ona i on, połączeni przez wspólne tajemnice i tragedie. Muszą stawić czoła śmiertelnemu niebezpieczeństwu poszukując odpowiedzi na pytanie, dlaczego w Baskin giną dziec...

Zrobiłbym coś złego
Zrobiłbym coś złego
Michał Jan Chmielewski
7.8/10

Powieść o dojrzewaniu – brutalnym, przyspieszonym, gwałtownym. Przedstawiająca życie młodzieży w sposób realistyczny, szczery, naturalistyczny. Bohaterowie to czwórka nastolatków. Właśnie rozpoczyna...

Cicha ciemna noc
Cicha ciemna noc
Michał Jan Chmielewski
6.3/10

O czym jest ta opowieść? O męskiej przyjaźni, więzi równie mocnej co braterstwo i o czterech mężczyznach, którzy chcieli w nią wierzyć. O pięknych marzeniach, które nie mogą się ziścić i obrzydliwyc...

Geniusze fantastyki
Geniusze fantastyki
Anna Kańtoch, Romuald Pawlak, Agnieszka Hałas, Marcin Kiszela "Dawid Kain" ...
4.7/10

„Geniusze fantastyki” zabiorą cię na wyprawę do fantastycznych światów, gdzie rządzi magia, nauka lub wiara; gdzie niemożliwe walczy o prymat z możliwym, a wyobraźnia jest najpotężniejszą siłą we wsze...

Cytaty

Człowiek ma pewną szczególną cechę niezależnie od rasy, koloru skóry, wyznania i wszystkiego innego. Człowiek jest omylny.
Oczy. Zwierciadła dusz. Lubił patrzeć w ich głębię. Ludzie już dawno zapomnieli, jak to jest tak naprawdę z sercem i oddaniem patrzeć komuś w oczy. Z większą czułością gapią się w smartfony.
Dzieci są słabe, bezbronne, ale dużo w nich życia. O wiele więcej niż w dorosłych. Wystarczy spojrzeć w ich roziskrzone oczy. Życie w nich rośnie, buzuje, jeszcze nie wiedzą, że cała ta zabawa dopiero się zaczyna i wcale nie jest tak cukierkowa, jak ją widzę.
Obręcz zazdrości dusiła go lekko, za lekko, aby coś z tym zrobić- na przykład spuścić młodemu wpierdol, ale wystarczajaco, by zanotować w pamięci, że nigdzie więcej smarkacza nie zabierze.

Komentarze