Siddharth Kara
Zostań fanem autora:

Siddharth Kara

Autor 3 czytelników
9.3 /10
3 oceny z 1 książki,
przez 3 kanapowiczów
Siddharth Kara jest profesorem globalnym Akademii Brytyjskiej i profesorem nadzwyczajnym na Uniwersytecie w Nottingham . Najbardziej znany jest ze swojej książki „ Cobalt Red: How the Blood of the Congo Powers Our Lives ” (2023). Opublikował także trylogię na temat współczesnego niewolnictwa: Handel ludźmi na tle seksualnym: Inside the Business of Modern Slavery (2009), Bonded Labour: Tackleing the System of Slavery in South Asia (2012) i Modern Slavery: A Global Perspective (2017).
Uzyskał tytuł MBA ns Uniwersytecie Columbia. Podczas studiów w Columbii stawał się coraz bardziej świadomy potrzeby bardziej analitycznego podejścia do finansów i ekonomii, aby zrozumieć współczesne niewolnictwo. [5] Latem, gdy ukończył studia na Uniwersytecie w Kolumbii, wyruszył w pierwszą z kilku długich, finansowanych przez siebie podróży po całym świecie, aby zbadać współczesne niewolnictwo i pracę dzieci. Po powrocie zdecydował się nie wznawiać kariery w bankowości inwestycyjnej, aby móc kontynuować badania i analizy współczesnego niewolnictwa.

Podróże badawcze Kary zaprowadziły go do ponad pięćdziesięciu krajów na sześciu kontynentach, gdzie przeprowadził wywiady z kilkoma tysiącami wszelkiego rodzaju byłych i obecnych niewolników. [9] Większość badań do książek Kary sfinansowała ze środków własnych, chociaż otrzymał on także wsparcie badawcze od głównych fundacji charytatywnych, takich jak Humanity United i Google.org.

Kara opublikował trzy książki non-fiction, które przedstawiają jego podejście do wszelkich form współczesnego niewolnictwa.

Kategorie
Literatura faktu

Książki

Krwawy kobalt.
2 wydania
Krwawy kobalt.
Siddharth Kara
9.3/10

O tym, jak krew Kongijczyków zasila naszą codzienność Bestseller „New York Timesa” i „Publishers Weekly”, nominowany do Goodreads Choice Awards 2023. Krwawy kobalt to wstrząsający reportaż o ogrom...

Cytaty

Kilka dni tłumaczenia na angielski wyrażanej W suahili rozpaczy doprowadziło mojego tłumacza, Augustina, na skraj załamania. Wiele razy spuszczał głowę i dławił szloch, zanim zebrał siły, by przekazać to, co usłyszał. Kiedy się żegnaliśmy, poprosił: Niech pan powie ludziom w swoim kraju, że w Kongu codziennie umiera dziecko, żeby mogli ładować swoje telefony.
Demoralizacja i znieczulica nadzorców pracy dzieci W Tilwezembe są bezpośrednim skutkiem światowego ładu gospodarczego, który żeruje na biedzie i bezradności, dehumanizując ludzi wykonujących morderczą pracę na samym dole globalnego łańcucha dostaw.
Wyobraź sobie, że spółka górnicza zjawia się tam, gdzie mieszkasz, i wyrzuca cię z domu. Niszczy wszystko, co masz, z wyjątkiem tego, co możesz unieść w ręku. Buduje kopalnię, bo w ziemi są minerały, i ściąga żołnierzy, którzy mają pilnować, żebyś tam nie wszedł. Nie masz się do kogo zwrócić o pomoc. Co robisz? Niewykluczone, że uznasz, iż masz prawo wrócić na swoją ziemię i też coś z niej wykopać. Tak właśnie uważają ludzie w Fungurume
Obecnie nie istnieje coś takiego jak czysty łańcuch dostaw kongijskiego kobaltu. Cały import tego metalu z Demokratycznej Republiki Konga jest skażony jakąs formą wyzysku, w tym niewolnictwem, pracą dzieci, pracą przymusową, pracą za długi, handlem ludźmi, niebezpiecznymi warunkami pracy w toksycznym środowisku, żałosnymi zarobkami, okaleczeniami i śmiercią w wypadkach oraz niemożliwym do oszacowania zniszczeniem środowiska.

Komentarze