Sztuka ścigania się w deszczu recenzja

„Sztuka ścigania się w deszczu” – Garth Stein

Autor: @sylwia_85 ·2 minuty
2012-08-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Po książkę Garth’a Stein’a sięgnęłam dzięki okładce. Z racji tego, że jestem ogromną miłośniczką psów, to właśnie okładka przyciągnęła moją uwagę, a opis wydawcy dopełnił wszystkiego. Czułam, że "Sztuka ścigania się w deszczu" może nieść ze sobą niebanalną historię i dużą dawkę emocji. Nie pomyliłam się. Już od pierwszych stron, opowieść wciągnęła mnie tak bardzo, że nie potrzebowałam niczego więcej.

"Sztuka ścigania się w deszczu", to niezwykła, poruszająca historia wiernej, krystalicznie czystej i pięknej przyjaźni między człowiekiem i psem. Co ciekawe, narrację przejmuje pies Enzo. Autor dokonał niemożliwego, ale jakże trafnego wyboru narratora. Doskonale przedstawił świat z perspektywy czworonoga. Byłam i cały czas jestem zafascynowana taką odmiennością.


Enzo przeprowadza czytelnika przez okres całego swojego życia. W książce poznajemy właściciela Enzo - Denny’ego, który jest kierowcą rajdowym, a z czasem jego żonę Eve i córkę Zoe. Opowieść dotyka trudnych tematów takich jak choroba i śmierć najbliższej osoby, bezpodstawne oskarżenia czy wytrzymałość psychiczna. Czytając książkę, odbiorca czuje, że siła i wytrwałość, to nieodzowny element powieści. Psiak w roli narratora powoduje wyzwolenie w człowieku wielu pozytywnych emocji, tym bardziej, że Enzo wierzy, iż po śmierci wróci pod postacią człowieka.

„Ponoć nie wszystkie psy powracają w ludzkiej postaci, a tylko te, które są gotowe powrócić.
Ja jestem gotów.” [1]

"Sztuka ścigania się w deszczu", to nie tylko historia życia Enzo, ale także osób w jego otoczeniu, to walka z różnymi przeciwnościami losu, na które Enzo nie ma wpływu, nad czym bardzo ubolewa, może być jedynie posłusznym psem, może wysłuchać, może przynieść piłeczkę, może dać się przytulać małej dziewczynce, może czuwać całą noc przy łóżku chorej, może być po prostu przyjacielem. Gdy życie Denny’ego zaczyna się walić, wiele osób się od niego odsuwa, na szczęście jest Enzo, wiernie trwa przy swoim Dennym i przeżywa każde niepowodzenie równie mocno.

Autor wielokrotnie opisuje wyścigi samochodowe, szczególnie te, podczas deszczowej pory i sztukę panowania nad samochodem, co poprzez samodyscyplinę i spokój przekłada się na życie każdego z nas.

„Coś jednak wiem o ściganiu się w czasie deszczu. Wiem, że potrzebne jest zachowanie równowagi. Potrzebne są też umiejętność przewidywania i cierpliwość.” [2]

Pozycja ta bawiła i poruszała mnie dzięki niezwykłej otwartości autora. Nie brakowało także wielu wzruszeń. To jedna z tych książek, która zostaje w pamięci i długo nie daje o sobie zapomnieć. Po przeczytaniu od razu wzięłam swoją sunię na kolana i bałam się ją wypuścić. Książka zmusza do przemyśleń. Zaczynamy się zastanawiać na tym, czy nasi pupile poprzez bieganie z piłeczką czy podstawianie noska do drapania coś wyrażają, czy tylko chcą się bawić i domagają pieszczoty? Po tej historii będziemy sobie stawiać wiele podobnych pytań, ale na większość z nich prawdopodobnie nigdy nie znajdziemy odpowiedzi.

"Sztukę ścigania się w deszczu" polecam na pewno miłośnikom psów, bo będą zachwyceni, osobom, które lubią poruszające historie i wszystkim tym, którzy wierzą, że prawda zawsze będzie ujawniona.

Ocena: 6/6

[1] Garth Stein – „Sztuka ścigania się w deszczu”, Wydawnictwo Galaktyka, Seria Zapach Pomarańczy, str. 96.
[2] j/w., str. 289.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sztuka ścigania się w deszczu
2 wydania
Sztuka ścigania się w deszczu
Garth Stein
8.0/10

Enzo bardzo kocha Denny’ego. Kiedy po długiej chorobie umiera żona Denny’ego, teściowie pragną odebrać mu prawa do opieki nad córką, a jego kariera zawodowa i finanse są w opłakanym stanie, Enzo wspie...

Komentarze
Sztuka ścigania się w deszczu
2 wydania
Sztuka ścigania się w deszczu
Garth Stein
8.0/10
Enzo bardzo kocha Denny’ego. Kiedy po długiej chorobie umiera żona Denny’ego, teściowie pragną odebrać mu prawa do opieki nad córką, a jego kariera zawodowa i finanse są w opłakanym stanie, Enzo wspie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Sztuka ścigania się w deszczu" od ładnych kilku lat czekała na swoją kolej w domowej biblioteczce. Cieszę się, że jest to kolejna pozycja, która zniknęła ze stosiku moich "wyrzutów sumienia", tym ba...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Po fenomenalnych książkach autorstwa Bruce W. Cameron skusiłam się na książkę Garth’a Stein’a. “Sztuka ścigania się w deszczu” to wzruszająca książka, w której narratorem jest pies Enzo. Nie potrafił...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Pozostałe recenzje @sylwia_85

Vademecum numerologii. Znaczenie liczb w Twoim życiu
„Vademecum numerologii. Znaczenie liczb w Twoim życiu” – Editha Wüst i Sabine Schieferle

„Autorki wykorzystując swoje wieloletnie doświadczenie, wyjaśniają w jaki sposób numerologia może pomóc w podejmowaniu codziennych decyzji i planowaniu przyszłości. Lic...

Recenzja książki Vademecum numerologii. Znaczenie liczb w Twoim życiu
Zaklinacz dusz
„Zaklinacz dusz. Przeprowadzanie w Zaświaty” – Izabela Janczarska

Izabela Janczarska – znawczyni radiestezji, fizjoterapii i medycyny chińskiej. Jest podróżniczką, ale przede wszystkim zaklinaczką dusz. Posiada dar porozumiewania się z ...

Recenzja książki Zaklinacz dusz

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało