“A potem zrozumiałam, że trzeba choć trochę polubić siebie, żeby móc lubić innych... ”
Alice i Gabriel nie pamiętają wczorajszej nocy… Ale długo o niej nie zapomną… Nowy Jork, 8.00 rano. Alice i Gabriel budzą się na ławce w Central Parku skuci kajdankami. Nie znają się i nie pamiętają...