“A przecież obowiązkiem jest żyjącego człowieka radośnie kochać swą teraźniejszość, w której przeżywa sobą słodki smutek przeszłości i cudowną grozę jutra.”
Nałkowska debiutowała jako poetka mając 17 lat. Zamieszczała swoje wiersze w warszawskich czasopismach, m.in. w modernistycznej “Chimerze”. Szybko jednak porzuciła poezję dla prozy. Od połowy pierwsz...