“...a przedwczoraj nienawistny homofob z mojej klasy. Najpierw niewybrednie obrażał mojego kolegę, a potem go na lekcji religii podle poniżył. Byłem przy tym. Cała klasa przy tym była. Uczyłaś mnie, aby zawsze bronić słabszych i nigdy nie używać przemocy. To idealizm, mamusiu. Czasami nie da się nie używać przemocy. Jutro albo może pojutrze wezwą cię pewnie do szkoły i dokładnie ci o tym opowiedzą. Stłukłem go. Puściłem, dopiero kiedy przeprosił.”
Nasze losy się przeplatają, nawet jeśli jesteśmy rozrzuceni po świecie. Czasem zapach, dotyk czy znalezienie się w odpowiednim miejscu wystarczą, żeby nasze życie zmieniło się na zawsze. Nasze hist...