“Bądź dziurą, bądź pyłem, bądź myślą, bądź tchnieniem.
Bądź nocą, ciemnością, umysłem, marzeniem.
I wśliźnij się, usuń się, przeniknij, czym prędzej
Nad pod, dookoła, w kąt, na bok, pomiędzy.”
“Bądź dziurą, bądź pyłem, bądź myślą, bądź tchnieniem.
Bądź nocą, ciemnością, umysłem, marzeniem.
I wśliźnij się, usuń się, przeniknij, czym prędzej
Nad pod, dookoła, w kąt, na bok, pomiędzy.”
Kiedy małemu dziecku udaje się uciec przed mordercą zamierzającym zabić całą rodzinę, kto mógłby przypuszczać, że schronienia udzieli mu miejscowy cmentarz? Wychowany przez zamieszkujące go duchy, zja...