Bestię zbudził donośny krzyk sowy, która zerwała się z pobliskiej gałęzi i pofrunęła w głąb lasu, pogrążonego w szarościach wstającego dnia. Choć mogło się wydawać, że jego mieszkańcy spali snem sprawiedliwych, życie toczyło się utartym rytmem. Drapieżcy żerowali w najlepsze, a przyszłe ofiary, z lepszym lub gorszym skutkiem usiłowały, niezauważone, skryć się w bezpiecznych miejscach.
Został dodany przez: @agnieszka3211@agnieszka3211
Pochodzi z książki:
Pułapka
Pułapka
Jolanta Maria Kaleta
7.3/10

Na poszukiwanie mitycznej „szczeliny jeleniogórskiej” – schowka z czasów II wojny światowej, w którym ponoć Niemcy ukryli złoto, biżuterię, brylanty, dzieła sztuki itd. – wyruszają bracia Czarnowscy, ...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl