Czuję się punktem. Nie mogę się ruszać. Nie
mam gdzie pójść. Nie potrafię się zmienić.
Najgorzej jest rano, zaraz po przebudzeniu.
Nie pamiętam swoich snów. Może to one, a może złość i żal, że istnieje następny dzień, chociaż świat powinien się skończyć, budzą we mnie tę pustkę. Bezruch.
Został dodany przez: @marcinekmirela@marcinekmirela
Pochodzi z książki:
Naga
Naga
Izabela Szolc
8.2/10

Lektura obowiązkowa dla wielbicielek prozy Lisy Taddeo i Megan Nolan Matka, córka, żona, kochanka, wdowa. Samotna, zgwałcona, trans. W opowiadaniach Izabeli Szolc rozbrzmiewają głosy kobiecych dusz....

Komentarze