Czuł zmęczenie, bo już drugi dzień przesłuchiwał, napominał i straszył przywożonych mu prowodyrów zajść. Kilku musiał załatwić wylot z roboty. Trzymał się procedur.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Numer drugi
Numer drugi
Mariusz Zieliński
7.4/10
Cykl: Dariusz Nowak, tom 2

„Majówka” to dopiero początek! Pierwszego maja marketingowiec, Dariusz Nowak, uległ wypadkowi. Od tamtej pory nic już nie było takie samo. Niespodziewanie trafił do świata równoległego– Polski przyp...

Komentarze