Dalej mówca nawiązał do plenarnej wymiany poglądów potwierdzając, że obie partie muszą rozwiązywać swoje problemy „z uwzględnieniem specyfiki swoich krajów”, więc biorąc pod uwagę coś, co uporczywie tłumaczyli Sowietom jeszcze Gomułka, Gierek i Kania oraz tenże Jaruzelski, oskarżani wtedy o rewizjonizm prawicowy anarchosyndykalizm, chwiejność ideową, wyprzedawanie interesów klasy robotniczej i inne stosowne brzydkie wyrazy z bogatego leksykon marksistowsko‑leninowskiego. Nareszcie! Możemy spokojnie dopieszczać swego rolnika indywidualnego i nikt nam złego słowa nie powie. I naszym Kościołem Katolickim sami dojdziemy do porozumienia, bez podpowiedzi i nacisków. Brawo Gorbaczow!
Został dodany przez: @agnieszka3211@agnieszka3211
Pochodzi z książki:
W cieniu cokołów
W cieniu cokołów
Aleksander Janowski
10/10

Publikacja „W cieniu cokołów” Aleksandra Janowskiego to unikalne doświadczenia „statysty na arenie międzynarodowej” opisane przez świadka wydarzeń przełomu lat 80-tych w Polsce i Europie Wschodniej......

Komentarze