“Dlaczego się nie spieszyliśmy do otwierania zamka? Bo strach. Strach, że spróbujesz i się nie uda. Że kod będzie niewłaściwy, że zamek się zaciął, że w ogóle nie działa, bo prądu nie ma... Mało to może nie tak pójść? Póki nie spróbujesz, to zawsze jest nadzieja, są opcje, a nie – to zawsze nie...”
Pierwsza rosyjskojęzyczna powieść z uniwersum S.T.A.L.K.E.R. przetłumaczona na język polski. Tajemniczy sektor Zony Ślepy jest chyba jednym z najbardziej pechowych stalkerów. A jednak to właśnie jem...