I nagle Anika pomyślała o pociągach. Są bowiem takie pociągi, które podjeżdżają na nasz peron tylko raz w życiu i trzeba do nich wsiąść bez wahania, bo jak się przegapi swoją okazję, wszystkie odjadą: jeden w stronę ślubnego kobierca, a drugi do sali sądowej.
Został dodany przez: @angell15@angell15
Pochodzi z książki:
Tysiąc obsesji
Tysiąc obsesji
Gabriela Gargaś
7.5/10

On jest wszystkim, o czym marzyła. Ona – tym, czego on nie może mieć. Takiego duetu jeszcze nie było! Bestsellerowi autorzy Gabriela Gargaś i Marcel Woźniak przedstawiają swoją pierwszą wspólną powi...

Komentarze